środa, 8 października 2014
niedziela, 14 września 2014
niedziela, 7 września 2014
Rollei
Taki mały test filmu Rollei RPX 400. Aparat Kiev 60, obiektyw Wolna-3 80 f-5,6. Materiał wywołany w Perceptolu Ilforda. Pozowała Kasia i jej koleżanka Iwona.
sobota, 6 września 2014
Zajęcia fotograficzne
Zapraszam bardzo serdecznie na zajęcia fotograficzne.
Zajęcia fotograficzne odbywają się:
W Miejskim Ośrodku Kultury im. Z. Herberta w Pabianicach ul. Kościuszki 14 w soboty od godz. 10:00 do 12:00 Zajęcia odbywają się na poziomie podstawowym z naciskiem na fotografię cyfrową.
W Osiedlowym Domu Kultury ul. Łaska 46/48 we wtorki od godz 16:30 do 19:00 Fotografia dla bardziej zaawansowanych z włączeniem fotografii analogowej i technik szlachetnych
Zajęcia fotograficzne odbywają się:
W Miejskim Ośrodku Kultury im. Z. Herberta w Pabianicach ul. Kościuszki 14 w soboty od godz. 10:00 do 12:00 Zajęcia odbywają się na poziomie podstawowym z naciskiem na fotografię cyfrową.
W Osiedlowym Domu Kultury ul. Łaska 46/48 we wtorki od godz 16:30 do 19:00 Fotografia dla bardziej zaawansowanych z włączeniem fotografii analogowej i technik szlachetnych
wtorek, 19 sierpnia 2014
TV Pro-MOK
Telewizja Miejskiego Ośrodka Kultury
im. Z. Herberta w Pabianicach Pro-MOK poszukuje montażysty/tki
telewizyjnego, którego zadaniem byłby montaż Wiadomości
InfoFLESZ.
Wymagania: biegła znajomość programu
Adobe Premiere oraz znajomość współczesnych standardów
audio-video (formaty, kodeki) i ich zastosowanie do konkretnych
kanałów dystrybucji. Znajomość podstawowych zasad korekcji
koloru. Mile widziana znajomość podstawowych zasad obróbki audio
oraz organizacja mediów i zarządzanie nimi.
Zainteresowanych prosimy o wysłanie
e-mailem CV oraz opisu dotychczas zrealizowanych projektów.
sekretariat@mokpabianice.eu
tvpromok@mokpabianice.eu
Dodatkowe informacje tel.: 668 390 134
godz 8:00 – 16:00
środa, 13 sierpnia 2014
Księżyc
Podkusiło mnie aby sfotografować naszego naturalnego satelitę :)
Zdjęcie pierwsze zrobione przy użyciu obiektywu MTO-11CA 10/1000, drugie przy użyciu tego samego obiektywu + konwerter K-1 2x
piątek, 8 sierpnia 2014
Filmoteka Narodowa
Właśnie przekonałem się, że instytucja taka jak Filmoteka Narodowa udostępnia swoje zasoby tylko dla osób posiadających komercyjne oprogramowanie firmy Microsoft. Użytkownicy systemów operacyjnych Linux nie mają dostępu do filmów Filmoteki Narodowej. Wymagane jest oprogramowanie Microsoft Silverlight niedostępne dla Ubuntu Linux. Nie wiem co z systemami Makowymi. Ale podejrzewam, że podobnie to wygląda. I pytanie - Dla kogo jest taka instytucja jak Filmoteka Narodowa?
poniedziałek, 23 czerwca 2014
Łódzkie Latem
Łódzkie latem
Każdy,
kto fotografuje, zarówno amator, jak i zawodowiec, może wziąć udział w
konkursie fotograficznym „Łódzkie latem” organizowanym przez Miejski
Ośrodek Kultury im. Zbigniewa Herberta.
Konkurs ma na celu m.in. promocję województwa łódzkiego a przede wszystkim „magicznych” pod względem przyrodniczym miejsc na jego terenie.
Każdy uczestnik może nadesłać maksymalnie 5 zdjęć wykonanych w tych roku na terenie naszego województwa. Prace jako pliki cyfrowe w formacie JPG (rozdzielczość 300 dpi., rozmiar pliku nie może przekroczyć 10 MB) należy doręczyć lub przysłać do 10 października. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi do 30 listopada.
Zdjęcia oceni powołane przez organizatora jury. Laureaci o wygranej zostaną powiadomieni drogą e-mailową lub telefoniczną w ciągu 10 dni od daty rozstrzygnięcia konkursu. Prace zwycięzców zostaną zaprezentowane na pokonkursowej wystawie w Miejskim Ośrodku Kultury.
www.mokpabianice.eu
Konkurs ma na celu m.in. promocję województwa łódzkiego a przede wszystkim „magicznych” pod względem przyrodniczym miejsc na jego terenie.
Każdy uczestnik może nadesłać maksymalnie 5 zdjęć wykonanych w tych roku na terenie naszego województwa. Prace jako pliki cyfrowe w formacie JPG (rozdzielczość 300 dpi., rozmiar pliku nie może przekroczyć 10 MB) należy doręczyć lub przysłać do 10 października. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi do 30 listopada.
Zdjęcia oceni powołane przez organizatora jury. Laureaci o wygranej zostaną powiadomieni drogą e-mailową lub telefoniczną w ciągu 10 dni od daty rozstrzygnięcia konkursu. Prace zwycięzców zostaną zaprezentowane na pokonkursowej wystawie w Miejskim Ośrodku Kultury.
www.mokpabianice.eu
piątek, 20 czerwca 2014
wtorek, 17 czerwca 2014
ONA 2
Autorzy wystawy: Aldona Sobczyk, Irena Maciejewska, Witold Buraczyński, Tobiasz Obrębski, Krzysztof Dumka.
Relacja fotograficzna: Łukasz Kubiak PSM
Podziękowania dla Adlony Sobczyk za pomoc w realizcji progamu: "Galerie Pabianic"
środa, 11 czerwca 2014
Koncert symfoniczny
Marek Głowacki - dyrygent
Łukasz Błaszczyk - skrzypce
Orkiestra Symfoniczna PSM I i II stopnia w Pabianicach
Agatka i dziadkowie
1 czerwca 2014r. Kościół św. Mateusza, Stary Rynek
czwartek, 5 czerwca 2014
niedziela, 4 maja 2014
Kraina młodości
(C) Krzysztof Dumka
Archiwum grafik - "Rubicon II" rys. K.Dumka 1991 70x100 - piórko, tusz + ekolina
Archiwum grafik - "Maszyna do koncentracji szczęścia" rys. K.Dumka 1989 70x100 - piórko, tusz + ekolina + tech. wł.
Archiwum grafik - "Kochankowie" - 2000r - 2013 [wersja 2] 70x100 cm rys. K.Dumka - ołówek, piórko, tusz + tech wł.
poniedziałek, 28 kwietnia 2014
Przygody Jota
Opowieść I - Maszyna marzeń
(fragment scenariusza)
Ciemna uliczka. Pada drobny deszczyk. Smutne ściany kamienic zieją czarnymi oczami okien. Jot idzie chodnikiem oglądając się co trochę za siebie. Przebrany jest w szary smutny prochowiec. Na głowie ma skórzany kapelusz. Trzyma ręce w kieszeniach. Jot nie zwraca uwagi na kałuże. Idzie pewnym krokiem przed siebie. Nagle przystanął, rozejrzał się dookoła i skręcił w ciemną bramę kamienicy. Wchodzi w jakieś drzwi dalej wchodzi po drewnianych, trzeszczących schodach. Jot przystanął wreszcie przy drzwiach swojego mieszkania. Wyciągnął z kieszeni wielki pęk niesamowitych kluczy. W ciemności słychać trzask przekręcanych zamków i skrzypienie otwieranych drzwi. Jot wchodzi do pokoju, zapala światło. Pod sufitem dynda jedna żarówka rozświetlając niesamowitą scenerię pokoju właściciela. Całą ścianę zajmuje bliżej nie określona aparatura elektroniczna: jakieś stare urządzenia pomiarowe, przyrządy nie-wiadomego pochodzenia i znaczenia, stary telewizor służący jako monitor, maszyna do pisania skompilowana jako klawiatura komputera, wiązki kabli i przewodów wiszą pod sufitem. W ciszy pokoju słychać kapiącą wodę do brudnego, zawalonego naczyniami z resztkami jedzenia metalowego zlewu. Na środku pokoju stoi stół. Wolne ściany od sprzętu są brudne i z widocznym grzybem. Jot zdejmuje płaszcz i kapelusz. Wiesza ubranie na wieszaku. Podchodzi do starego telewizora. Uruchamia go, włącza jeszcze parę innych urządzeń. Siada wreszcie przy klawiaturze maszyny do pisania podłączonej kablami do innych urządzeń. Na ekranie "monitora" pojawia się przesuwający się rząd liczb. Aparatura zaczyna wydawać z siebie bliżej nie,określone dźwięki. Na tle przeciwnej ściany zaczyna pojawiać się przedziwne abstrakcyjne obrazy. Obrazy te zaczynają wchodzić do pokoju wypełniając je dokładnie, Pomieszczenie wraz z aparaturą znikają. W dziwnym abstrakcyjnym świecie Jot pozostał sam siedzący na krześle. Wstaje z krzesła i zaczyna brnąć w tą przedziwną krainę fantazji. Przed jego oczami przesuwają się przedziwne obrazy. Abstrakcyjne formy poruszają się w różnych kierunkach. Jot dostrzega nagle drewniane i podniszczone drzwi. Podchodzi do nich i otwiera je. Wchodzi do swojego pokoju. Aparatura mruczy i brzęczy. Mężczyzna siada przed "monitorem”, wklepuje kolejne funkcje do urządzenia. Na przeciwnej ścianie znów pojawiają się obrazy wypełniając cały pokój. Jot wstaje z krzesła i idzie. Przed nim roztacza się kraina, która już nie jest taka kolorowa jak poprzednia, przypomina raczej jakiś techniczno-fabryczny moloch. Na szerokich ramionach stoją monitory telewizyjne. Mężczyzna idzie oglądając się dookoła. Z monitorów przemawiają do niego jacyś ludzie. Niektórzy grożą niektórzy chwalą i klaszczą. Na niektórych monitorach widać wręcz całe tłumy ludzi. Na innych znów przesuwają się obrazy programów, filmów, Jot zaczyna biec. Dobiega do starych zniszczonych drzwi. Otwiera je i wbiega do własnego pokoju. Siada na krześle i wpatruje się w rząd liczb przesuwający się na ekranie "monitora". Patrzy krótką chwilę i decyduje się na podanie kolejnych funkcji do urządzenia. Przez krótką chwilę nic się nie dzieje. Nad stołem pojawia się poświata wychodząca ze ściany. Poświata przekształca się w metalową kulę. Kula układa się na stole. Po chwili kula zaczęła zamieniać się w nagą kobiecą postać lezącą na stole. Postać ta dość szybko przeobraża się w Jota. Jot leży na stole, otwiera oczy, siada na stole. Rozgląda się po pustym pokoju. Urządzenie nadal buczy. Jot wstaje i podchodzi powoli do okna. Otwiera okno, Deszcz nadal siąpi. Mężczyzna wygląda przez okno i widzi siebie idącego ciemną ulicą. Idzie zdecydowanym krokiem oglądając się czasami za siebie, Po czym skręca w ciemną bramę kamienicy.
Ciemna uliczka. Pada drobny deszczyk. Smutne ściany kamienic zieją czarnymi oczami okien. Jot idzie chodnikiem oglądając się co trochę za siebie. Przebrany jest w szary smutny prochowiec. Na głowie ma skórzany kapelusz. Trzyma ręce w kieszeniach. Jot nie zwraca uwagi na kałuże. Idzie pewnym krokiem przed siebie. Nagle przystanął, rozejrzał się dookoła i skręcił w ciemną bramę kamienicy. Wchodzi w jakieś drzwi dalej wchodzi po drewnianych, trzeszczących schodach. Jot przystanął wreszcie przy drzwiach swojego mieszkania. Wyciągnął z kieszeni wielki pęk niesamowitych kluczy. W ciemności słychać trzask przekręcanych zamków i skrzypienie otwieranych drzwi. Jot wchodzi do pokoju, zapala światło. Pod sufitem dynda jedna żarówka rozświetlając niesamowitą scenerię pokoju właściciela. Całą ścianę zajmuje bliżej nie określona aparatura elektroniczna: jakieś stare urządzenia pomiarowe, przyrządy nie-wiadomego pochodzenia i znaczenia, stary telewizor służący jako monitor, maszyna do pisania skompilowana jako klawiatura komputera, wiązki kabli i przewodów wiszą pod sufitem. W ciszy pokoju słychać kapiącą wodę do brudnego, zawalonego naczyniami z resztkami jedzenia metalowego zlewu. Na środku pokoju stoi stół. Wolne ściany od sprzętu są brudne i z widocznym grzybem. Jot zdejmuje płaszcz i kapelusz. Wiesza ubranie na wieszaku. Podchodzi do starego telewizora. Uruchamia go, włącza jeszcze parę innych urządzeń. Siada wreszcie przy klawiaturze maszyny do pisania podłączonej kablami do innych urządzeń. Na ekranie "monitora" pojawia się przesuwający się rząd liczb. Aparatura zaczyna wydawać z siebie bliżej nie,określone dźwięki. Na tle przeciwnej ściany zaczyna pojawiać się przedziwne abstrakcyjne obrazy. Obrazy te zaczynają wchodzić do pokoju wypełniając je dokładnie, Pomieszczenie wraz z aparaturą znikają. W dziwnym abstrakcyjnym świecie Jot pozostał sam siedzący na krześle. Wstaje z krzesła i zaczyna brnąć w tą przedziwną krainę fantazji. Przed jego oczami przesuwają się przedziwne obrazy. Abstrakcyjne formy poruszają się w różnych kierunkach. Jot dostrzega nagle drewniane i podniszczone drzwi. Podchodzi do nich i otwiera je. Wchodzi do swojego pokoju. Aparatura mruczy i brzęczy. Mężczyzna siada przed "monitorem”, wklepuje kolejne funkcje do urządzenia. Na przeciwnej ścianie znów pojawiają się obrazy wypełniając cały pokój. Jot wstaje z krzesła i idzie. Przed nim roztacza się kraina, która już nie jest taka kolorowa jak poprzednia, przypomina raczej jakiś techniczno-fabryczny moloch. Na szerokich ramionach stoją monitory telewizyjne. Mężczyzna idzie oglądając się dookoła. Z monitorów przemawiają do niego jacyś ludzie. Niektórzy grożą niektórzy chwalą i klaszczą. Na niektórych monitorach widać wręcz całe tłumy ludzi. Na innych znów przesuwają się obrazy programów, filmów, Jot zaczyna biec. Dobiega do starych zniszczonych drzwi. Otwiera je i wbiega do własnego pokoju. Siada na krześle i wpatruje się w rząd liczb przesuwający się na ekranie "monitora". Patrzy krótką chwilę i decyduje się na podanie kolejnych funkcji do urządzenia. Przez krótką chwilę nic się nie dzieje. Nad stołem pojawia się poświata wychodząca ze ściany. Poświata przekształca się w metalową kulę. Kula układa się na stole. Po chwili kula zaczęła zamieniać się w nagą kobiecą postać lezącą na stole. Postać ta dość szybko przeobraża się w Jota. Jot leży na stole, otwiera oczy, siada na stole. Rozgląda się po pustym pokoju. Urządzenie nadal buczy. Jot wstaje i podchodzi powoli do okna. Otwiera okno, Deszcz nadal siąpi. Mężczyzna wygląda przez okno i widzi siebie idącego ciemną ulicą. Idzie zdecydowanym krokiem oglądając się czasami za siebie, Po czym skręca w ciemną bramę kamienicy.
piątek, 18 kwietnia 2014
wtorek, 4 marca 2014
sobota, 22 lutego 2014
Koncert Rodzinny
„Koncert Rodzinny” w Miejskim
Ośrodku Kultury.
„Przedwiośnia czas” - słowa,
muzyka – Dobrosława Dumka
Dobrosława Dumka – śpiew; Agata
Dumka – skrzypce; Jacek Dumka – marakasy; Czesław Dumka –
akordeon; Krzysztof Dumka – gitara; gościnnie – Romuald Łuszcz
– gitara basowa.
Specjalne podziękowania dla Witolda
Szulca za pomoc w realizacji TV.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
„Galerie Pabianic” - pod takim tytułem TV Pro-MOK realizujemy programy z relacji wystaw artystycznych w naszym mieście. Swojeg...
-
Wirtualna sesja nagraniowa - #001 Maszyna Wyobraźni muzyka Krzysztof Dumka, Romuald Łuszcz, Robert Adamus mix końcowy i realizacja: Krzy...
-
Wirtualna sesja nagraniowa - 003 Kallisto Maszyna Wyobraźni muzyka Krzysztof Dumka, Romuald Łuszcz, Robert Adamus mix końcowy i realizacja:...